piątek, 29 marca 2013

14. LOST

 -wycofać ? - Rita powtórzyła słowa przyjaciółki. Nie mogła dopuścić do siebie myśli, że tak łatwo odpuściła. 
-kochasz mnie ? - zapytała Cara 
-tak, co to za pytanie? 
-normalne, skoro mnie kochasz to dlaczego nie potrafisz wykluczyć Roba ze swojego życia ? 
-nie wiem Cara, naprawde nie wiem - łzy spływały jej po policzkach nie rozumiała dlaczego nie może ,albo nie chce pozbyć się chłopaka ze swojego życia.
-w takim razie wszystko jasne
-co jest jasne?- piosenkarka podeszła do młodszej dziewczyny złapała ją za podbródek zmuszając ją tym samym do patrzenia na nią - kocham cię i nie chcę żeby to się skończyło. On dla mnie nic nie znaczy rozumiesz? Ty jesteś najważniejsza i nic ani nikt tego nie zmieni  rozumiesz? 
-rozumiem ale to i tak niczego nie zmienia ja po prostu tak nie mogę przykro mi - modelka strąciła ręce Rity ze swojej twarzy, wstała i poszła na górę nie odwracając się mimo próśb przyjaciółki 
        Było jej ciężko ignorować najważniejszą osobę w jej życiu ale nienawidziła Roba z całego serca. Obrażał ją mimo że jej nie znał, wyśmiewał się z jej zawodu a na dodatek zabierał jej dziewczyne i przyjaciółkę-jedyną osobę która naprawdę ją rozumiała. Rodzina Cary nigdy nie popierała jej fascynacji modą i marzeń o zostaniu supermodelką ,przeciwnie zawsze powtarzali że nigdy nie osiągnie tego co sobie zaplanowała i nadaje się jedynie do ciężkiej pracy. Teraz gdy była sławna również nie dawali jej spokoju, wciąż wymyślali nowe skandale. Jak miała sobie poradzić z tym wszystkim bez przyjaciółki? Miała wiele koleżanek jednak przed nimi nie umiała się otworzyć. Dziewczyna położyła się na łóżku i zaczęła płakać, nie mogła trzymać w sobie dłużej takich emocji. Łzy mimowolnie spływały po jej policzkach a z każdą następną czuła że jej serce rozpada się na miliony  małych drobinek.
*co powinnam zrobić? Kocham ją ale nienawidze jego. Prędzej czy później Rob mi ją zabierze a przy okazji zniszczy mnie. Nie mogę stracić pracy to jedyna rzecz na której mi zależy. Musze odpuścić ,zatrzymać prace i żyć bez Niej . Trudno Cara ogarnij się takie jest życie nie zawsze można mieć wszystko. Od teraz będziesz twarda i nie zależna. Nigdy więcej nie będziesz płakać *
        Dziewczyna wytarła twarz od łez  i sięgnęła po swojego Iphona i wybrała numer Harrego Styles'a . Po kilku sygnałach chłopak odebrał: 
-tak ? 
-hej to ja Cara możesz po mnie przyjechać jestem w naszym domku 
-coś się stało ? Masz jakiś dziwny głos, płakałaś  ?
-ostatni raz. Przyjedziesz czy mam szukać kogoś innego ? -  zdenerwowała się Cara
-spokojnie, będę za 20 minut 
-okej ,pa
Po 15 minutach dziewczyna zeszła na dół, na jej twarzy nie było widać śladu po łzach. 
-gdzie idziesz? -zapytała starsza z dziewczyn widząc torbe w rękach Cary 
-jadę do domu 
-i co tak po prostu chcesz to wszystko skończyć ? 
-tak, to i tak pewnie tylko zauroczenie więc nic nam nie będzie. Ty masz już Roba ja se kogoś też znajdę 
      Cara pokazała się z tej ,, mocnej " strony i mimo tego że nie okazywała żadnych emocji niszczyła się od środka.  

-zauroczenie ? A no chyba że tak ,teraz cię rozumiem. Tylko mogłabyś pomyśleć o mnie i nie wykręcać się Robem a od razu powiedzieć że twoje zauroczenie minęło -odparła piosenkarka wpatrując się w ogień w kominku który idealnie odzwierciedlał to co działo się w jej sercu. Ogień  jako siła destrukcyjna. Podczas pożaru ogień niszczy wszystko co spotka na swojej drodze i pozostawia po sobie tylko popiół - miłość do Cary była dla niej ogniem który niszczyła jej serce zostawiając puste miejsce. 
-tak wyszło, muszę iść 
-kurwa co ty odwalasz Cara?
-nie rozumiesz, że takie jest życie ludzie schodzą się i rozchodzą. A co ty myślałaś, że będziemy ze sobą do śmierci ? hahaha - modelka robiła dobrą minę do złej gry - dobra nie ważne ide
-wal się -Rita powiedziała już bardziej do siebie.
    Cara weszła do samochodu i oparła głowe o siedzenie 
-co się stało mów- odezwał się Harry 
-jutro pokaz , możemy jechać ? 
     Styles ruszył powoli i wyjechał na autostradę przez całą drogę nie odzywali się do siebie. W końcu samochód zatrzymał się, ale nie był to Londyn a tym bardziej miejsce gdzie mieszkała Cara .
-gdzie my jesteśmy ?
-na jakimś przystanku, zostaniemy tu dopóki nie powiesz mi co się stało 
-chyba jaja sobie robisz, sama wróce skoro tak 
-no skoro dasz radę przejść 100 kilometrów to proszę bardzo. Ja chcę ci tylko pomóc -chłopak położył swoją rękę na dłoń Cary i uśmiechnął się do niej 
-wiem Harry, ale ja nie mogę o tym rozmawiać, obiecałam sobie ,że nie będę więcej płakać 
-buntowniczka Cara heh, więc ?
-nie jestem już z Ritą .. -dziewczyna opowiedziała całą historię udając że ma gdzieś przyjaciółkę
-sory ale myślę że cię pojebało 
-dzięki 
-ale skoro tak postanowiłaś to trudno, twoja decyzja tylko szkoda, że nie właściwa
-jedźmy 
      Minął miesiąc Rara nie miała ze sobą żadnego kontaktu, Cara z miłej wesołej i słodkiej dziewczyny zmieniła się w poważną i niby dorosłą. Zaczęła nadużywać alkoholu i różnych używek. Jej managerka ostrzegała ją, że jeśli nadal będzie się tak zachowywać to straci pracę. 


Co się stanie z Carą? Jak radzi sobie Rita? 
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hej wkońcu rozdział :P Trochę ponury ale przelewam moje emocje na ,,papier" .Mam nadzieję że zbytnio was nie zanudziłam .Obiecuje że w następnych rozdziałach będzie się działo ;p 
Komentujcie :) x



wtorek, 26 marca 2013

NOMINACJA DO VERSATILE BLOGGER AWARDS !!

HEJ 
Nie wierze że zostałam nominowana ! 
WIELKIE DZIĘKI !!! 

Zasady:
Każdy nominowany powinien:
-podziękować nominującemu blogerowi u niego na blogu;
-pokazać nagrodę Versatile Blogger Award u siebie na blogu;
-ujawnić 7 faktów dotyczących samego siebie;
-nominować 10 blogów, które jego zdaniem na to zasługują;
-poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów.
Bardzo dziękuje za nominacje  Horanowaa 

7 faktów o mnie :
-nazywam się Gośka
-moja ksywka to Mieszczu 
-mam prawie 18 lat 
-mam TT i Tumblr
-mam 160 cm wzrostu 
- nie moge żyć bez telefonu
- miałam Vansy zanim wszyscy zaczeli sie nimi jarać ! :D 

NOMINOWANE BLOGI : 

NIE CZYTAM WIECEJ WIEC NARAZIE TYLE DZIEKI WIELKIE LOVE LOVE <3

środa, 20 marca 2013

13. IMPORTANT

,, Czy to ma sens ? ", ,,Czy my do siebie pasujemy  ? " , ,,Co jest między nami ?" setki pytań a żadnej odpowiedzi .

          Mimo prób zrozumienia błędów które popełniają Rita nie znajdowała żadnej radykalnej odpowiedzi Wiedziała, że są zupełnymi przeciwnościami jak ogień i woda jednak łączy je więź, która nie pozwala na obojętność wobec drugiej osoby . Męczyły się ze sobą ,raniły ale jednocześnie nie mogły bez siebie żyć. Dla siebie zrobiłyby wszystko a to wszystko przez uczucia jakie nosiły w sercu. Nienawidziły swoich kłótni (których ostatnio było coraz więcej ) i często myślały o zakończeniu związku jednak wtedy pojawiał się ból i natychmiast odrzucały tę myśl.  Nie wyobrażały sobie życia bez wspólnych codziennych rozmów, pocałunków czy chociażby zwykłych czynności takich jak wspólne śniadanie czy po prostu świadomość obecności tej drugiej osoby.
     Dochodziła godzina 18 a na horyzoncie widać zachód słońca. Piosenkarka nie ruszała się ze swojego miejsca od czasu kłótni z Carą. Dni o tej porze roku były ciepłe jednak pod wieczór temperatura sprawiała że przebywanie na dworze bez górnego okrycia dawało lekki dyskomfort. Rita postanowiła wyjaśnić w końcu całą sytuację, żeby zrzucić z siebie ciężar całej sprzeczki i po to by dowiedzieć się na jakim etapie jest jej związek z modelką. Dziewczyna skierowała się w stronę drewnianego domku i chociaż z jej ruchów i twarzy nie dało się odczytać żadnych emocji czy zdenerwowania w środku serce biło jej jak szalone (gdzieś w głębi wiedziała że to może być koniec tego związku )
*przestań nic takiego się nie stanie, to nie pierwsza nasza kłótnia będzie dobrze*- nacisnęła  klamkę i stres natychmiast dał o sobie znać -ręce zaczęły się trząść ale starała się to ukryć. Po wejściu od razu obiegła wzrokiem całe pomieszczenie na wprost znajdował się duży salon z kominkiem, plazmą i wielką kanapą. Po lewej stronie od wejścia były schody które prowadziły na górne piętro z trzema sypialniami i łazienkami. Po prawej stronie znajdował się blat (podobny do tego w barze ) który oddzielał kuchnię od salonu. I tam też znajdowała się Cara, była do niej odwrócona tyłem ale najwidoczniej piła już alkohol bo lekko kiwało nią na boki. Rita podeszła w stronę dziewczyny i usiadła koło niej ale nie spojrzała na nią ani razu .
-co my odwalamy ? -pijana dziewczyna zaczęła rozmowę po czym nalała kolejny kieliszek i obserwowała jego zawartość czekając na odpowiedź ze strony partnerki
-Cara ja sama nie wiem, zastanawiam się nad tym od kilku godzin- odparła po czym wzięła kieliszek nalała sobie trunku i jednym ruchem go opróżniła.
-myślę, że tobie zależy i na mnie i na nim 
-słucham ? Choć raz darujmy se sceny zazdrości 
-Rita ! Sceny zazdrości ? Chyba tak zachowuje się para, gdy zależy komuś na drugiej osobie to jest zazdrosny o każdego przeciwnika .. Może tobie nie zależy nie wiem -modelka wzruszyła ramionami po czym przeniosła sie na kanapę i patrzyła się w ogień .
-Zależy ! Jak możesz myśleć, że nie ? Ale nie wiem czy mogę być obojętna wobec Roba , ja bardzo go lubię. Myślę że mamy podobne charaktery ale to nie znaczy przecież że odstawiam cię na bok ! I on nie jest twoim przeciwnikiem - piosenkarka również znajdowała się w salonie jednak tym razem usiadła przodem do Cary zasłaniając jej tym samym kominek.
-przestań -krzyknęła -mam nadzieję że nie masz takiego charakteru jak on ,a jeśli tak to najwidoczniej w ogóle cię nie znam albo ty nie znasz swojego chłoptasia 
- Skarbie on nie jest .. 
-wiem jaki jest! Gdyby ciebie nazwał dziwką to też byś go nie broniła! Ale skoro wolisz wierzyć mu to chyba nie jest związek, więc nie mów do mnie więcej ,,skarbie"
-o czym ty mówisz? Nigdy nie słyszałam, żeby tak cię nazwał - Rita zdziwiła się gdy usłyszała jak Kardashian nazwał Carę ale miała nadzieję, że ta wymyśla

-bo nie jest taki głupi, żeby obrażać przy tobie przyjaciółkę ..   sobie ciebie jako cel i za wszelką cenę go osiągnie, więc póki do końca  nie zniszczył mi życia to wole się wycofać .. - Cara wypowiadała te słowa z powagą ale też z wielkim bólem. Ten mężczyzna przypadkowo pojawił się w jej życiu a niszczy je jakby planował to od dawna .
-wycofać ? - Rita powtórzyła słowa przyjaciółki. Nie mogła dopuścić do siebie myśli, że tak łatwo odpuściła

_______________________________________________________________________________
 Jeśli jesteście ciekawi jak zakończy się rozmowa między Rarą piszcie w komentarzach  i zachęcam do obserwowania bloga! ;] 

KTOŚ CHCE BYĆ POWIADAMIANY ? :)



czwartek, 14 marca 2013

12. LAST FIRST KISS

     :))  


        Gdy Rita była już ubrana a Cara w końcu zwlekła się z łóżka, dziewczyny mogły jechać do studia gdzie miał odbywać się wywiad. Jednak był jeszcze jeden problem czyli Rob, który powiedział dla piosenkarki że przyjechał do Londynu na 3 tygodnie ,ale zapomniał wynająć sobie mieszkania na ten okres i musi mieszkać w hotelu.
       Znów odezwała się gościnność i Rit zaproponowała, że chłopak może mieszkać w jej mieszkaniu w tym czasie. Dziewczyna postanowiła na razie nic nie mówić dla przyjaciółki bo wiedziała, że ta obrazi się na nią i znowu będą pokłócone. Po wywiadzie Rara miała wolny czas i Rita postanowiła, że spędzą go tylko we dwie ona i Cara. Dziewczyny postanowiły pojechać do małego miasteczka gdzie w ciepłe dni wynajmowały domek i mogły swobodnie odpoczywać bez obecności fanów i paparazzi. Posiadłość do której tak lubiły przyjeżdżać znajdowała się nad brzegiem jeziora na które wychodził długi pomost a do niego była przymocowana łódka (gdyby ktoś chciał popływać) po zejściu z pomostu szła mała dróżka która rozdzielała się jedna prowadziła do drewnianego domku z zewnątrz wyglądającego na bardzo stary jednak w środku był urządzony nowocześnie ale przytulnie.Druga dróżka prowadziła do pobliskiego lasu ale na terenie posiadłości prowadziła do miejsca gdzie można było grillować ,robić ognisko letnie imprezy ,na cokolwiek klient miał chęć.
      Przyjaciółki postanowiły posiedzieć na pomoście bo pogoda była wspaniała ,świeciło słońce i wiał ciepły wiatr, więc szkoda marnować dnia na siedzenie w pomieszczeniu .
-lubię tu przyjeżdżać -Rita zaczęła rozmowę wpatrując się w lustro wody które było lekko pofalowane przez wiatr ale to nadawało mu niesamowity urok .
-ja też, teraz to chyba jedno z dwóch miejsc gdzie możemy być naprawdę same -znowu można było wyczuć smutek w głosie Cary
-jak to ? 
-moje mieszkanie i tu ,twojego już nie można zaliczyć przez -na chwilę przerwała - nieoczekiwanych gości -Rita od razu wiedziała o co chodzi a raczej o kogo chodzi dla młodszej dziewczyny i wtedy przypomniała se o rozmowie z chłopakiem
 -chyba masz racje, muszę ci coś powiedzieć ale proszę nie złość się na mnie - jej wzrok skierowany był na modelkę wyczekując od niej potwierdzenia
-zobaczymy, mów o co chodzi - Cara uśmiechnęła się zupełnie nie spodziewając się tego co usłyszy
-bo -piosenkarka przerwała wciąż bojąc się reakcji swojej dziewczyny -Rob będzie z nami mieszkał przez trzy tygodnie -Rita wypowiedziała to zdanie tak szybko że sama ledwo co zrozumiała ze swojej wypowiedzi jednak dla jej partnerki nie trzeba było dwa razy powtarzać.
-a no to fajnie że będziecie razem mieszkać, odezwij się do mnie jak skończycie wasz związek -ile złości było teraz w słowach młodszej z nich ? Dużo jednak to nic w porównaniu do tego co działo się w jej sercu . 
-jak to będziecie? Ty ze mną jak zawsze a on na kanapie w salonie, nie chciałam go zmuszać do spaniu w hotelu -Rit próbowała się tłumaczyć i jakoś zmienić nastrój i napięcie które wytworzyło się miedzy dziewczynami, jednak to nie pomagało
-nie nie, ja w swoim mieszkaniu nie będę z nim mieszkać pod jednym dachem .To jest zwykły cham i prostak a ty mu wierzysz ale to twój wybór, ale nie możesz zapraszać go żeby u ciebie mieszkał ! -obie dziewczyny były już zdenerwowane i nie zastanawiały się nad słowami
-Cara o co ci chodzi ? Zachowujesz się jak dziecko, jesteś zazdrosna o byle co, mówisz o Robie jakieś głupoty a nawet go nie znasz! Chcesz czy nie będzie mieszkał u mnie w moim mieszkaniu ile zechce a jeśli mi się zechce to mogę nawet spać z nim w jednym łóżku ! - Rita pożałowała swoich słów gdy tylko dotarło do niej to co powiedziała jednak nastąpiło to za późno by ratować sytuację. Widziała, że w oczach Cary zbierają się łzy które po chwili zamieniły się w strumyczki spływające po jej policzkach
*kurwa nie ! boże skarbie nie płacz *-piosenkarka nienawidziła  gdy ktoś płakał a szczególnie jej przyjaciółka której zdarzało się to bardzo rzadko. Chciała by teraz cofnąć czas do tej nocy gdy poznała Roba wtedy jej związek z modelką nie byłby wystawiony na taką próbę (której możliwie że  nie przetrwa ).
-no tak, nie wiem co ja sobie w ogóle wyobrażałam, że my możemy być razem i że to może się udać ? Dzisiaj zabiorę swoje rzeczy od ciebie żeby Rob miał gdzie trzymać swoje. I -w tej chwili głos jej się załamał a kolejne wyrazy wymawiała z wielkim trudem -i życzę wam szczęścia , przepraszam że musiałaś mnie tak długo znosić.
          Te słowa zabolały Care ale dla starszej z dziewczyn był to straszny cios. Nie wiedziała co odpowiedzieć tylko tępo wpatrywała się w sylwetkę swojej ,,byłej " dziewczyny która oddalała się w stronę chatki po czym zniknęła w jej wnętrzu.

_______________________________________________________________________________
Taki chujowy ale ok może dacie rady przeczytać ;] Piszcie co sadzicie :)



niedziela, 10 marca 2013

11. STAY

ZANIM ZACZNIECIE CZYTAĆ OBEJRZYJCIE ZWIASTUN ! ;] 
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=xdpMRYmacGQ


       Około 6 Care obudził głośny dźwięk budzika, gdy sięgała w jego stronę poczuła że ktoś obejmuje ją w talii. Wyłączyła budzik i spojrzała w kierunku wciąż śpiącej Rity .
*ale słodko śpi, nie będę jej jeszcze budzić najpierw zrobię śniadanie* tak jak pomyślała tak też zrobiła. Ruszyła w kierunku kuchni jedynie w T-shircie i bokserkach zupełnie zapominając o gościu w głównej sypialni. Modelka nie miała zdolności kucharskich więc postawiła wodę na kawę i zaczęła robić kanapkę nagle poczuła, że czyjeś ręce oplatają ją w talii i dobrze wiedziała, że nie należą one do jej dziewczyny.
*Rob* serce Cary zaczęło szybciej bić a ona nie wiedziała co robić więc próbowała zdjąć ręce mężczyzny jednak jej starania nie dawały żadnego efektu
-nie wyrywaj się skarbie, sama mnie prowokujesz a teraz się wyrywasz nie ładnie -Kardashian szepnął do dziewczyny i zaczął całować Cari po szyi
-zostaw mnie, o co ci chodzi?
-no co ? Taki wybrałaś zawód żeby pokazywać swoje ciało, prawie jak dziwka tylko że więcej ci płacą - dziewczyna nie mogła już znieść słów i dotyku Roba więc zaczęła wołać Ritę więc chłopak od razu odsunął się od dziewczyny i dodał tak alby słyszała go tylko modelka
-jeszcze cię zniszczę
         Do kuchni weszła zaspana jeszcze Rit podeszła do blatu przy którym stała Cara a po drugiej stronie siedział niewinnie już wyglądający gość.
-hej , coś się stało ? -piosenkarka popatrzyła z troską na swoją przyjaciółkę
-nie nic, ale mamy wywiad za dwie godziny więc musiałam cię obudzić. Zrobiłam ci kanapki a tam stoi kawa (wskazała na kubek ) .Ja idę się ubrać
       Rita wiedziała, że coś jest nie tak ale ze względu na jej gościnność została z chłopakiem i zaczęła konwersacje nie wiedząc co zaszło przed chwilą między nim a Cari
-jak się spało ?- Rob słodko się uśmiechnął i zaczął swoją grę w komplementy. Zawsze tak robił dlatego już wiedział co należy mówić, jak się zachowywać- za każdym razem to działało jednak teraz pojawił się problem a mianowicie modelka. Kardashian wiedział, że piosenkarka bardzo lubiła tą młodą dziewczynę a to działało na jego nie korzyść. Jednak dla niego nigdy nie było granic zawsze dostawał to czego chciał .Czy tym razem też uda mu się osiągnąć swój cel i zdobyć Rite? Tak definitywnie mu się podobała oczywiście z fizycznego punktu widzenia. Nie interesował go jej charakter i tym podobne rzeczy,po prostu lubił pokazywać się z ładnymi kobietami szczególnie gdy są sławne .
      Gdy towarzystwo w kuchni skończyło jeść śniadanie piosenkarka przeprosiła gościa i ruszyła w stronę garderoby by przebrać się na wywiad. Garderoba znajdowała się się między dwoma sypialniami więc mijając jedną z nich Rita zobaczyła swoją przyjaciółkę leżącą na łóżku w słuchawkach i intensywnie o czymś myślącą. Dziewczyna weszła do pokoju zamknęła drzwi i usiadła koło swojej dziewczyny jednak ta ją ignorowała. Rit ściągnęła słuchawki z głowy Cary co najwyraźniej jej się nie spodobało bo zrobiła minę obrażonego dziecka.
-co się stało ? Jesteś zła i smutna ..
-eh nic po prostu za mało spałam - modelka próbowała znaleść jakąś wymówkę jednak wiedziała, że nie oszuka przyjaciółki
-Cara nie kłam ! Co ci zrobił ?
-nic wkurwia mnie i nienawidzę go !OK ? idź się ubierz zaraz musimy jechać - znów na uszach miała słuchawki i ignorowała ukochaną osobę. Nie lubiła tego robić ale gdy miała wybór między ignorowaniem a ranieniem .



środa, 6 marca 2013

10. GOOD FEELING

      
KOMENTUJCIE ! :D
 Take care

           Kiedy trójka ,,przyjaciół" znalazła się w mieszkaniu Rity dziewczyna od razu zaproponowała coś mocniejszego do picia a mianowicie wódkę. Mimo tego, że Cara lubiła wypić i dobrze się zabawić tym razem nie spodobał jej się ten pomysł -bała się, że Rob lub Rita mogą przestać nad sobą panować a wtedy mogłoby stać się coś o czym młoda modelka nie mogła nawet myśleć.
       Dochodziła druga godzina a dwójka nowych znajomych ledwo trzymała się na nogach ,tak jak domyślała się Cari młody Kardashian zaczął podrywać JEJ dziewczynę.
- Riciak chodźmy już spać jutro musimy rano wstać mamy wywiad w radiu ,,Louder'' - dziewczyna miała nadzieję, że przyjaciółka zrozumie jej zamiar pozbycia się gościa z domu. Jednak nic takiego  się nie stało
- Oj proszę cię nie jest jeszcze tak późno a tak dobrze nam się siedzi z Robem - Rit puściła oczko do chłopaka a Cara nie mogła uwierzyć w to co przed chwilą usłyszała
*dobrze nam się siedzi , NAM jakie nam kurwa *
- Rita słyszałem, że z nikim teraz nie jesteś - Kardashian w ogóle nie zwracał uwagi na Cari a starał się ją zdenerwować, najwyraźniej sprawiało mu to przyjemność
- Nie do końca a co masz jakieś ciekawe propozycje ? -piosenkarka uśmiechnęła się do chłopaka
   Cara słysząc to zdanie poczuła mocne ukłucie w sercu i czuła jak łzy napływają jej do oczu. Nie dała rady już tu siedzieć i słuchać jak ukochana osoba ją rani, więc wstała z kanapy i powiedziała
-ja idę spać ,miłej nocy
-na pewno taka będzie -Cara znów wyczuła hamski ton Roba, ale postanowiła to zignorować i poszła w stronę sypialni. Dziewczyna często zostawała na noc u Rity nawet bez wcześniejszej zapowiedzi. Pomimo tego, że apartament posiadał dwie sypialnie dziewczyny zawsze spały razem, jednak modelka skierowała się do ,,gościnnego " pokoju  wzięła zwykły T-shirt z szafy przyjaciółki umyła się, przebrała i położyła się w łóżku w którym nigdy wcześniej nie spała. W jej głowie tworzyło się teraz mnóstwo historii jakie mogłyby się teraz dziać za ścianą pokoju między jej dziewczyną a mężczyzną którego nienawidziła od pierwszych minut ich znajomości .
      W salonie jednak nie działo się nic o co Cara mogłaby być zazdrosna, ponieważ alkohol zaczął opuszczać ciało i umysł piosenkarki. Rita ogarnęła całą sytuację ,widziała że jej gość jest zbyt pijany by mógł sam wracać do domu więc zaproponowała mu nocleg . Rob zgodził się od razu myśląc, że spodobał się dziewczynie i ta chcę przesunąć ich znajomość na wyższy poziom. Jak bardzo się zdziwił gdy dziewczyna zaprowadziła go do swojej sypialni a sama poszła do pokoju w którym znajdowała się Cari. Myśląc, że przyjaciółka śpi starała się nie hałasować dopiero gdy położyła się koło niej usłyszała smutny głos partnerki :
-idź do niego na pewno będzie ci z nim wygodniej ,albo nie najlepiej bądźcie razem może to będzie ciekawsza propozycja
-ej skarbie przepraszam ja nie chciałam - teraz do Rit dotarło co mówiła w towarzystwie Kardashiana

-A wiesz co w sumie nie masz za co przepraszać, miałaś prawo pokazać mi jak to jest być po drugiej stronie ,dobranoc - Cara nie wiedziała już co powiedzieć więc odwróciła się a łzy mimowolnie zaczęły spływać po jej policzkach
* co ja narobiłam ? doprowadziłam ukochaną osobę do płaczu brawo Rita ! Tak powinien wyglądać pierwszy dzień związku *
          Myśli nie dawały spokoju piosenkarce a w środku pojawił się wstręt do samej siebie. Dziewczyna czuła, że dopada ją bezsilność , nie miała pojęcia jak ma się zachowywać więc po prostu przysunęła się do modelki, objęła ją w talii i pocałowała w blond włosy a słowa same zaczęły płynąć z jej ust
-przepraszam ,naprawdę nie chciałam żeby tak wyglądał nasz związek .Zależy mi na tobie a to co mówiłam w salonie to jedynie efekt spożywania alkoholu.Wiem, że nie powinnam zwalać wszystkiego na procenty ale w normalnym stanie nigdy bym nie zrobiła ci czegoś takiego.Cara ja .. 
-dziewczyna przerwała na chwilę swoją wypowiedź a w tym czasie młodsza dziewczyna odwróciła się w jej stronę czekając na dalszą część zdania  -ja cię kocham
wypowiadając te słowa Rita patrzyła ze strachem w wielkie błękitne oczy swojej przyjaciółki. Bała się, że Cari ją wyśmieje lub po prostu uda, że nie słyszała tego wyznania jednak nic podobnego się nie stało. Młodsza z dziewczyn uśmiechnęła się i złożyła na ustach partnerki pocałunek ,po czym powiedziała tylko
- nic się nie stało ,nie martw się już wszystko jest okej, śpijmy  - po czym wróciła do poprzedniej pozycji i zamknęła oczy myśląc o słowach których nikt wcześniej jej nie mówił. Rit również cieszyła się z akceptacji uczuć i mimo tego, że nie usłyszała ,,ja też cię kocham " wiedziała o uczuciach Cary.

__________________________________________________________________________________
Mam nadzieję, że się podoba ! PROSZĘ O KOMENTARZE ;]

poniedziałek, 4 marca 2013

9. HARD

 KOMENTOWAĆ -BEZ WERYFIKACJI ;]
     Better in time

-bo chodzi o to, że nie do końca wiem jak mam się zachowywać w nowej sytuacji 
-na pewno ?
-tak, może pójdziemy już stąd ?Nie chce mi się siedzieć z tymi sztywniakami - Cara zaśmiała się po czym splotła swoją dłoń z dłonią drugiej dziewczyny i pociągnęła ją za sobą w stronę sztani gdzie wszyscy zostawiali swoje okrycia. Pogoda w Londynie w połowie lutego jest straszna-śnieg na ulicach zalega po kostki, utrudniając poruszanie się a zimny wiatr i mróz również nie poprawiają sytuacji. Gdy dziewczyny założyły swoje palta i zmieniły buty na wygodniejsze niż 12 centymetrowe szpilki Cara zaproponowała spacer do mieszkania przyjaciółki mimo tego, że była to około 30 minutowa droga. Kiedy Rara opuszczała budynek ktoś nagle złapał starsza dziewczynę za ramię
- Hej, czy ty przypadkiem nie nazywasz się Rita Ora?
-zgadza się a w czym problem ?
-właśnie wracam z papierosa ,jestem Rob,Rob Kardashian -chłopak zdjął zaśnieżoną czapkę i rękawiczki i teraz obie dziewczyny poznały brata sławnej Kim ,który podał rękę piosenkarce zupełnie ignorując przy tym jej koleżankę. Jednak Cara nie zwróciła na to uwagi ,wydawało jej się, że zna skądś ten głos
*co ja wymyślam ?on jest sławny słyszałam go pewnie w radiu czy coś * od myśli oderwał ją głos Rity
-a to moja najlepsza przyjaciółka Cari 
-ta nowa modelka czyż nie? -Rob uśmiechnął się jednak Cara wyczuła w tym pytaniu ironię i pogardę? To, że była młoda nie oznaczało, że nie umie profesjonalnie pracować. Nie lubiła, gdy ludzie kojarzyli ją tylko jako modelkę a tym bardziej jako tą ,, nową modelkę ". Podczas gdy dziewczyna gotowała się w środku jej dziewczyna gadała sobie w najlepsze z tym prostakiem co wcale nie poprawiało jej humoru.
-Riciak chodźmy już ,zimno mi - po części była to wymówka ale naprawdę jej budowa ciała nie sprawiała że dobrze czuła się w takich warunkach
-a gdzie idziecie dziewczyny jeśli można wiedzieć ?- Rob od razu wtrącił się do rozmowy Rary
-do mojego mieszkania, raczej nie przepadamy za imprezami ze szlachtą- zaśmiała się Rita obejmując ramieniem zmarzniętą dziewczynę
-o szkoda! myślałem, że choć przez chwilę będę miał dobre towarzystwo -chłopak powiedział z udawanym smutkiem
-możesz iść z nami jeśli chcesz myślę,że nie będziesz nam przeszkadzał a nawet możemy urządzić sobie swoją imprezę -piosenkarka popatrzyła pytająco na Carę
  *co kurwa ? będzie nam przeszkadzał, a impreza jest dla nas a nie dla tego palanta, chyba se żartujesz Rita * 
-pewnie chodź z nami -dziewczyna odpowiedziała ze sztucznym uśmiechem chociaż nie chciała rozmawiać a co dopiero spędzać całego wieczoru z Kardashianem ,ale co mogła zrobić ? Nie chciała żeby Rita była na nią zła i żeby się kłóciły w świeżym związku o chłopaka którego widocznie polubiła. Cara podczas podróży na pokazy i sesje słuchała radia lub czytała jakieś wywiady z owym mężczyzną, który teraz zmierzał razem z nimi do apartamentu Riciaka. Nie raz powtarzał, że gdy wybierze sobie jakiś cel za wszelką cenę go osiągnie. Tego typu wypowiedzi odnosiły się również do jego związków - o swoich dziewczynach lub partnerkach  zawsze opowiadał jak o zdobyczach, zdarzało mu się rozbijać związki czy nawet małżeństwa. Modelka miała teraz nadzieje, że Rob nie wybrał sobie jej dziewczyny jako następnego celu bo wiedziała, że nie ma z nim szans.

________________________________________________________________________________
Jak wam się podobało lub nie piszcie ! ;] xx

niedziela, 3 marca 2013

8. ALWAYS BE TOGETHER

komentujcie ! bez żadnych kodów ludzie x

 Stay

*Cara weź się w garść, przecież ty niczego się nie boisz * znów jej myśli ktoś przerwał i tym razem była to właściwa osoba.
-możesz mi wytłumaczyć dlaczego Harry mnie tu przysłał -zapytała Rita
 *ta idę do Louisa*
-pewnie chce żebyśmy się dogadały a wie, że ja nie ruszyłabym się stąd do końca tej imprezy 
-ja też to wiem, więc co z tym zrobimy Cara ? Dla ciebie to nic nie znaczyło, jednak dla mnie chyba ten pocałunek nie był obojętny .Nie martw się, nie zamierzam cię do niczego zmuszać po prostu nie chcę psuć naszej przyjaźni - piosenkarka wypowiadała te słowa z trudem nie spoglądając na przyjaciółkę nawet przez chwilę
-to chyba mamy problem, bo dla mnie też to coś znaczyło, tylko nie wiem jeszcze co to coś oznacza -odpowiedziała jej Cari 
-o czym ty mówisz ? 
-no nie wiem jak to powiedzieć, ty chcesz czegoś więcej ? -modelka popatrzyła na Rit wyczekująco
-chyba tak ale to przecież nie zależy tylko ode mnie 
    Dziewczyny znów siedziały w ciszy i obie bały się przyznać do tego co czują. Kochały się jak siostry, ale to było oczywiste. Tym razem chodziło o coś więcej były się, że jeśli druga osoba nie odwzajemni uczuć to. No właśnie co wtedy naraziłyby się na utratę najbliższej osoby. Musiały wybrać między stratą a dalszym życiu w świadomości, że miały okazje wyznać swoje uczucia. Minęło około 10 minut od ostatniej wypowiedzi Rary, jednak młodsza z dziewczyn w końcu się odezwała .
-mogłabyś zaryzykować dla mnie swoją karierę ? Media od razu by się tym zainteresowały a wiadomo, że
nie wszyscy akceptują odmieńców. 
-a ty?
-oczywiście! W sumie jestem modelką mają kochać moje ciało i twarz a nie mnie, myślę ,że dla ciebie to większy problem fani i tak dalej -uśmiechnęła się
-zaskakujesz mnie ,to ty zawsze tchórzysz i uciekasz -dziewczyny się zaśmiały a atmosfera stała się mniej napięta co pozytywnie wpływało na dalszy przebieg rozmowy
-więc co z tym robimy Riciak  ? Ja mogę zaryzykować dla ciebie ,tylko nie wiem czy ci się to opłaca przecież jestem nieznośna, dziecinna i nie sądzę że mam coś do zaoferowania -dziewczyna nieco posmutniała bo wiedziała, że większość jej znajomych lubi ją dla szpanu .
-ja też mogę spróbować ,chodź tu -dziewczyna wyciągnęła ręce w stronę modelki a ta szybko wtuliła się w Ritę . Rara siedziała w tulona w siebie przez następne kilkanaście minut .Nie musiały nic mówić wystarczała im bliskość drugiej osoby .
-to wypadałoby zapytać czy chcesz być moją dziewczyną -Rit usłyszała głos z dołu a gdy spojrzała w tym kierunku zobaczyła wpatrującą się w nią pare błękitnych oczu, które dziewczyna tak kochała
-hm nie wiem , muszę to przemyśleć -zaśmiała się i dodała - oczywiście, że tak ale pamiętaj, że koniec z twoimi nocnymi przygodami ! 
-mhm -młodsza dziewczyna wiedziała na co się pisze ale odpowiadał jej ten układ.
      Piosenkarka nachyliła się i złożyła lekki pocałunek na wargach swojej nowej dziewczyny. To chyba było najlepsze z tego wszystkiego -możliwość pocałowania osoby którą się kocha bez żadnych oporów i wątpliwości. Wyobraźcie sobie co muszą czuć dwie osoby, które w końcu są razem po wielu przejściach i nic nie przeszkadza im być razem . Dziewczyny postanowiły zejść na przyjęcie oczywiście trzymając się za ręce, dla pozostali goście nie widzieli w tym nic dziwnego bo dziewczyny często chodziły razem za rękę nawet po mieście, jednak dla Rary znaczyło to o wiele więcej. Postanowiły na razie się nie ujawniać ale wiedziały, że media nie dadzą im spokoju tym bardziej, że już pojawiały się plotki o ich związku.
    Cara siedziała sama przy barze pijąc drinka, czekając na Rite gdy ktoś podszedł do niej od tyłu i szepnął na ucho
-lepiej jej pilnuj, bo nie długo będzie twoja złotko 
  Zanim dziewczyna zdążyła się odwrócić ten ktoś zniknął  i zostawił modelce masę myśli o tym co się przed chwilą stało i co gorsza o tym co może się stać . Nie wiedziała co oznaczały te słowa i kto mógłby chcieć rozłączyć ją i Ritę. Cari postanowiła o niczym nie mówić dla przyjaciółki, żeby nie zamartwiać jej niepotrzebnie. Mimo próby normalnego zachowania piosenkarka wyczuła, że coś jest nie tak z jej dziewczyną
-Cara co się dzieje ? Jesteś jakaś zdenerwowana 
-bo chodzi o to że ....

________________________________________________________________________________
Mam nadzieje że zbytnio się nie zanudziliście ale powoli się rozkręcam ,przepraszam że tak późno dodaje ale matka mi kompa zabiera ;o  
Jesli chcecie być powiadomieni o nowych piszcie swoje TT na dole pozdro @polandtrends

sobota, 2 marca 2013

7. BISEXUAL STORIES


 Stupid things


-krążą plotki że się spotykacie jako para. czy to prawda ? -padło kolejne pytanie a dziewczyny poczuły ucisk w gardle
-musze przyznać, że to są jedynie plotki - odpowiedziała tym razem Rita. Mimo tego,że wypowiedziała to z szybkością i bez zastanowienia w środku te słowa zabolały zarówno ją jak i Care. Czego chciały te dziewczyny? Same nie wiedziały, lub nie chciały się tego dowiedzieć. 
        Po zakończeniu gali odbywało się afterparty na które byli zaproszeni wszyscy celebryci. Niektórzy odmówili z powodów osobistych lub trasy koncertowej jednak ani Rit ani Cari nie miały nic do roboty więc postanowiły miło spędzić wieczór w towarzystwie gwiazd . Oczywiście na tego typu przyjęciach nie było kamer i reporterów więc gwiazdy mogły zachowywać się swobodnie :rozmawiać, tańczyć, spożywać alkohol, którego tutaj była co nie miara.  Oczywiście dla modelki największą atrakcją były trunki zwłaszcza, że dzisiaj nie pilnowała jej managerka. Dziewczyna zajęła miejsce przy barze i zamawiała kolejne drinki
-może starczy na dzisiaj - powiedziała Rita i zabrała kieliszek od swojej przyjaciółki
-oj proszę cię Riciak przecież mamy się bawić ! 
-właśnie bawić się, a nie pić !Chodźmy na dwór się przewietrzyć strasznie tu gorąco -zaproponowała piosenkarka, jednak powodem nie była temperatura a chęć zabrania dziewczyny od alkoholu
-okej, prowadź mamo -zaśmiała się Cara
      Gdy dziewczyny wyszły na taras zobaczyły huśtawkę, więc skierowały się w jej kierunku. Usiadły na niej, lecz żadna z nich się nie odzywała. Nie wiedziały o czym mają rozmawiać po ich pocałunku i dziwnym pytaniu podczas wywiadu .
-jak trasa ? -w końcu Cara się odezwała
-dobrze , ale chyba nie będziemy gadać o pracy. Mamy coś innego do omówienia, nie sądzisz ? 
-mhm, po prostu nie wiem co mówić, wypiłam za dużo, zaczęłam gadać głupoty i stało się  
-stało się ? Jak możesz mówić to z takim spokojem i się nie przejmować ?
-dla mnie to nic nie znaczyło, dla ciebie też nie powinno więc nie wiem po co robisz problem tam gdzie go nie ma ..
-no tak -Rita powiedziała wstając
-czekaj, przepraszam nie o to mi chodziło 
-chyba za często używasz tego słowa i powiedziałaś dokładnie to co chciałaś,ja wracam 
*kurwaaa,ja zawsze muszę coś zepsuć? nie mogę po prostu powiedzieć prawdy * przemyślenia modelki przerwał jej były chłopak Harry Styles *a ten tu czego *
-hej co ty taka zła, pokłóciłaś się z dziewczyną ?- zażartował chłopak jednak tylko pogorszył sytuacje

-bawi cię to ? Jeśli nie chcesz żeby media dowiedziały się dlaczego nasz związek się skończył to się zamknij i odwal się od Rity 
-Cara ja tylko żartowałem, mówiłaś, że nikomu nie powiesz co zaszło między mna a Lou ! - Styles również zaczął się denerwować nie chciał by świat dowiedział się, że jest gejem.
-nie powiem, sama mam teraz podobny problem 
-czujesz coś do Rity ? -Harry chciał pomóc dziewczynom bo sam kiedyś był w podobnej sytuacji
-nie wiem , a nawet jeśli to boje się do tego przyznać przed samą sobą . Czy ja właśnie gadam z moim byłym chłopakiem gejem o tym, że jestem lezbijką ?! -w tym momencie ,,para" wybuchła śmiechem a chłopak objął Care i powiedział tylko
-jeśli ci na niej zależy to pokonasz swój strach i będziesz wiedziała co robić, chodźmy do pozostałych 
-nie ja jeszcze chwilkę zostanę 
-to ja poszukam Lou - powiedział loczek, puścił oczko do dziewczyny i zniknął za drzwiami
      Modelka znów usiadła na huśtawce, odchyliła głowę i patrząc na gwiazdy pomyślała
*Cara weź się w garść, przecież ty niczego się nie boisz * znów jej myśli ktoś przerwał i tym razem była to właściwa osoba. 

_______________________________________________________________________________
Dzieki za przeczytanie, mam nadzieje, że za bardzo was nie zanudziłam . Jak podobał się gość specjalny ? ;]  

PISZCIE CO MYŚLICIE NA DOLE I JAKICH GOŚCI  CHCECIE W NASTĘPNYCH ROZDZIAŁACH .komentowac może każdy bez kodów itp :D x @PolandTrends